Profesor Jan Miodek, ulubiony językoznawca pokoleń Polek i Polaków,od lat niestrudzenie uczy, że poprawna polszczyzna jest dla każdego.W felietonach, zebranych w tomie Polszczyzna. 200 felietonów o języku, z właściwymi sobie lekkością i erudycją prowadzi czytelniczki i czytelników po meandrach języka polskiego.
UWAGI:
Indeks. Oznaczenia odpowiedzialności: Jan Miodek.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Na kartę 015514 od dnia 2024-02-05 Przetrzymana termin minął 2024-03-08
Poszli walczyć uzbrojeni w biało-czerwone opaski. "Nie wyskoczyłbyś po ten karabin? Przydałby się nam!" - usłyszał "Julek" od swojego dowódcy. Pod niemieckim ostrzałem zdobył upragnioną broń."Dziewczyn do tego nie biorą" - dowiedziała się "Pączek", gdy oświadczyła, że chce walczyć z bronią w ręku. By móc strzelać, udawała mężczyznę."Gdybyś po niego nie przyszedł, toby żył" - oświadczyła "Jurowi" matka kolegi poległego w powstaniu.Powstanie miało trwać maksymalnie trzy doby. Na tyle mieli być przygotowani. Walczyli 63 dni. Codziennie musieli żegnać przyjaciół, z którymi ramię w ramię brali udział w nierównym boju z Niemcami.
Oto tom, jakiego dotąd nie było. Ułożony z trzech części. Po pierwsze wyimki z dzienników, stanowiące samoistne utwory fikcjonalne, ukryte niejako w dziennikowej narracji. Po drugie - tzw. Konvolut 1920: obszerne zapiski o charakterze fikcjonalnym z 1920 roku (niektóre z nich wydane przez Maksa Broda jako osobne teksty), po trzecie - i ta grupa tekstów stanowi dopełnienie tomu "Opowieści i przypowieści" - opowiadania dotąd nieprzełożone na język polski albo domagające sę ponownego przekładu.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Franz Kafka ; wybór, przekład, posłowie Łukasz Musiał.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W cieniu wielkiej polityki leży inna Rosja. To kraj, w którym w opuszczonym szpitalu koczuje grupa nastolatków. W walącym się hotelu robotniczym mieszka paręnaście rodzin, które od lat czekają na lokale zastępcze - pisały w tej sprawie nawet do papieża. W przydrożnym baraku kilkanaście kobiet zaspokaja potrzeby kierowców, policjantów, polityków...
Jelena Kostiuczenko nie pisze zza biurka. Udając stażystkę, jeździ na patrole z drogówką i obserwuje, jak inspektorzy wyciągają od kierowców łapówki. W Biesłanie pyta, o czym śnią rodzice dzieci, które zginęły podczas akcji antyterrorystów. Pisze o tym wprost i bez ozdobników. Jej książka to diagnoza źle działającego świata, w którym zanikają więzi międzyludzkie i mechanizmy wza- jemnego wsparcia. Świata, w którym "przyszło nam żyć".
Rosja - supermocarstwa iluzji. Policjanci udają, że ścigają przestępców, choć spędzają czas na fałszowaniu dowodów. Ostatni weteran u wojny wykopuje ziemniaki z ogródka, by nie głodować. Najbardziej zdesperowani szprycują się krokodylem, najstraszniejszym z narkotyków. Niemal wszyscy "mówią jedna, a robią drugie". Ta książka boli. A jednocześnie nie sposób się od niej oderwać. Bo gdzieś tam można odnaleźć skrawki nadziei, tęsknoty za sprawiedliwością i zaskakującej siły, którą znajdują w sobie jej bohaterowie. [MICHAŁ POTOCKI, PUBLICYSTA "DZIENNIKA GAZETY PRAWNEJ"]
UWAGI:
Bibliografia na stronach 323-[324]. Oznaczenia odpowiedzialności: Jelena Kostiuczenko ; przełożyła Katarzyna Kwiatkowska-Moskalewicz.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Lubisz się przytulać? Autorki najpiękniejszych powieści obyczajowych stworzyły opowiadania pełne miłości do domowych pupilów. Przygotuj kubek herbaty, ciepły koc i wtul się w nasze rozgrzewające historie.
Przytulajka to trzynaście chwytających za serce opowieści, w których psy, koty i inni czworonożni przyjaciele namieszają w życiu swoich właścicieli. Zwierzaki pomagają zatrzymać się w codziennej gonitwie i dostrzec serdeczność innych ludzi. Może miłość czeka bliżej, niż myślisz? Ciche mruczenie, miękkie futerko, merdający ogonek i oklapnięte uszko zawsze wywołują uśmiech na twarzy.