Krew potworaNagle, ku przerażeniu chłopca, pies wspiął się na tylne łapy, podniósł głowę ku niebu i wydał rozdzierający dźwięk.Nie był to skowyt psa lecz potwora.W tym samym momencie pies zaczął się zmieniać. Czoło zrobiło się bardziej wypukłe, wkrótce zniknęły pod nim zoogromniałe ślepia. Z otwartego pyska wysunęły się kły.- To potwór! Potwór! - krzyknął Evan... i obudził się.Zdjęcie przepowie ci śmierćDoktor Fredericks zrobił krok w stronę Shari.Widząc, że dziewczynka wymierzyła w niego obiektyw aparatu, rzucił się na nią z szaleństwem w oczach.Szarpanina trwała kilka sekund.Nagle błysnął flesz!- Nie! Błagam, nie rób tego! - krzyknął przerażony mężczyzna.